Wyjątkowy ślub oraz sesja ślubna Ani i Andrea

Wyjątkowy? Tak! Nawet bardzo!

Takimi oto słowami, chcemy przedstawić Wam historię Ani i Andrea. Dla nas ostatniego zlecenia ślubnego, które udało nam się wykonać w roku 2o2o. Ale od początku!

Ślub w zabytkowym Kościele

Sama data 10.10.2020 wygląda wyjątkowo, jednak zważając na przewrotność tego roku, ilości wprowadzanych zmian oraz obostrzeń, było blisko a do wesela mogło nie dojść. Jednak szczęście jakimi są obdarowani Ania i Andrea, sprawiło, że w tym dniu mogli stanąć razem na ślubnym kobiercu i powiedzieć sobie sakramentalne “tak” w pięknym, zabytkowym, modrzewiowym Kościele Narodzenia Pańskiego i św. Bartłomieja Apostoła w Krakowie.

Przyjęcie weselne w restauracji Trzej Kucharze

Zważając na konieczność ograniczenia ilości osób biorących udział w weselu, Ania i Andrea zdecydowali się na wyprawienie wesela w restauracji Trzej Kucharze w Krakowie. Ania, dbając o każdy możliwy detal, zadbała aby nie czego nie zabrakło – od drobnych upominków podarowanych każdemu przybyłemu, zabaw w postaci zdrapek po ściankę dla gości, przy której Wszyscy goście mogli zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z parą młodą, jak również osobiście. Pomimo skromnego grona, jakie otaczało Parę Młodą w tym dniu, wszyscy goście bawili się znakomicie i nie szczędzili sił na parkiecie.

Wyjątkowa sesja ślubna na Górze Zborów

Zastanawiacie się dlaczego wyjątkowa? Otóż! Październik, nie oszukujmy się, bywa już zimnym miesiącem. Jednak Ania i Andrea zdecydowali się, aby jeszcze w tym roku wykonać sesję ślubną. Prognozy pogody zapowiadały się nie najgorzej (jak brak deszczu był całkiem optymistyczny, tak brak słońca już mniej). Zdecydowani już co do dnia i miejsca, wsiedliśmy w samochód i wspólnie udaliśmy się z Krakowa w kierunku Góry Zborów, aby zdążyć na magiczny zachód słońca (na który mimo wszystko liczyliśmy). Jednak, im coraz bardziej oddalaliśmy się od centrum miasta, tym pola coraz bardziej zasnuwała mgła, a przybywając do miejsca docelowego zderzyliśmy się z brutalną rzeczywistością i gęstą mgłą. Nie poddając się, wdrapaliśmy się na szczyt i pomimo przeciwności losu Ania i Andrea stworzyli magiczną historię, spowitą tajemniczością i mgłą! To była niesamowita przygoda, dzięki której zrozumieliśmy, że mimo wszelkich przeciwności losu nigdy nie można się poddawać.